 Wysłany: Nie 23:41, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
| Oki. Ash ma już tyle wrogów, że będą niezłe lole. Mam nadzieje, że Martin ją obroni:D | |
| Wysłany: Pią 20:48, 09 Lut 2007 Temat postu: |
|
| No... Nie wiem
chcę mieć wielu wrogów  |
|
| Wysłany: Pią 15:51, 09 Lut 2007 Temat postu: |
|
| Spoko. Tylko dlaczego chcesz być moim wrogiem?? | |
| Wysłany: Wto 19:03, 06 Lut 2007 Temat postu: |
|
chcę być wrogiem  |
|
| Wysłany: Czw 16:58, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
| Nie mam nic przeciwko:). Nie wiem czy Ash i Ana- Maria się zaprzyjaźnią, ale znjaomymi jak najbardziej mogą zostać. | |
| Wysłany: Czw 9:57, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
| Hmmm....A może Ashley by się zapoznała z Anną- Marią? Chyba są z tego samego domu i rocznika, nie wiem...Znajome? | |
| Wysłany: Śro 14:38, 24 Sty 2007 Temat postu: |
|
| No jakie? Według mnie fajne. Krótkie i na temat. Miałam tu Martina nie umieszczać, ale w końcu on też jest ważny dla Ash. |
|
| Wysłany: Wto 19:11, 23 Sty 2007 Temat postu: |
|
| Oo jakie opisy:D | |
| Wysłany: Wto 12:38, 23 Sty 2007 Temat postu: Przyjaciele Ash |
|
| Jessica Harper
Jess jest nieźle zkręcona i wiecznie chodzi z głową w chmurach. Nie widzi świata poza Jasonem. Chciałaby też, żeby Ashley miała chłopaka. Jason Davies Największy dowcipniś w ekipie. Potafi rozbawić do łez, ale jak się wkurzy to lepiej się schować. Najwięcej czasu spędza sam na sam z Jess, Matt McDorman Matt to cichy i trochę zaknięty w sobie chłopak. Kiedy Jess i Jason zostali parą Ashley bardzo się z nim zżyła. Jest dla niej jak brat. Matt jednak obdrarzył Ash głębokim i szczerym uczuciem. Ashley nie potrafiła go odwzajemnić co doprowadziło do tragedii. Martin Tengel Ich znajomość ciekawie się zaczęła i może równie ciekawie się skończyć. Ash nigdy nie przypuiszczała, że to akurat w nim się zakocha. Srece nie sługa
Cassie Sowa śnieżna Ash. Bardzo mądra i niezawodna w dostraczaniu listów Gacek Skrzt domowy służący w domu Ashley. Ash bardzo go lubio i chętnie, by go uwolniła, gdyby nie jej rodzice. Gacek jest zawsze skory do pomocy i lojalny wobec rodziny, a zwłąszcza wobec Ashley. |
|